Od kilku dni wiele osób zgłasza, że padło ofiarami oszustwa. Kurier DPD dostarcza im przesyłkę za pobraniem. W praktyce okazuje się, że w paczce są bezwartościowe rzeczy, a wpłacone pieniądze trafiają na konto oszusta.

Ostrzeżenie jest o tyle ważne, że przesyłki dostarczają prawdziwi kurierzy, którzy dość często są znani klientom i budzą ich zaufanie. Po drugie, robimy tak dużo zakupów i tak często korzystamy z usług popularnych przewoźników, że możemy się nie zorientować, że nie zamawialiśmy takiej paczki lub nie mieć wiedzy, czy małżonek, rodzic, dziecko nie dokonali jakiś zakupów. Całe oszustwo jest więc bardzo wiarygodne, a pobranie wynosi 99 złotych. W przesyłce najczęściej znaleźć można stare koszulki, zużyte spodnie czy też wieczko od słoika.

Warto zwrócić uwagę, że przesyłki za pobraniem nadaje firma Alexa Capital Sp. z o.o. z siedzibą przy ul. Narutowicza 40 lok. 1, 90-135 Łódź Śródmieście, łódzkie. Nadawca liczy na to, że ktoś odbierze przesyłkę, nie zastanawiając się, czy to żona, kolega z pracy czy sąsiad faktycznie coś zamawiali. Sam przekręt nie jest nowy, bo oszuści w ten sposób działali już w 2016 roku.

Poszkodowani powinni udać się na policję, by zgłosić oszustwo oraz złożyć reklamację w DPD. Sama firma kurierska może również odmówić świadczenia usług na rzecz nadawcy, który budzi podejrzenia, że działa niezgodnie z prawem. Dlatego właśnie przewoźnik od oszukanych klientów musi otrzymać stosowne informacje. DPD może również zablokować wypłatę pobrań na rzecz Alexa Capital. Firma podjęła już konieczne kroki.